I ARTYKUl RECENZOWANY I MARCIANNA NOŽKA Codzienna partycypacja na przyk+adzie gospodarowania przestrzeniaj osiedlowq trzeci sektor 46 (02/2019) autorka jest etnologiem, socjologiem, doktorem habilitowanym nauk spolecznych, adíunktem w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Jagielloňskiego. StOWA kluczowe: praktyki spolccznc, osiedle mieszkaniowe, gospodarowanie. codzienna partycypacja doi: 10.26368/17332265-046-2-2019-1 abstrakt Przedmiotem opracowania jest szczególny rodzaj spolecznego zaangažowania, jakim sq codzienne praktyki partycypacyjne. Omawiajac je, odwota-no si§ zarówno do literatury przedmiotu z zakre-su partycypacji spolecznej, jak i do wynikówba-dari zrealizowanych w latách 2016-2018 w trzech polskich miastach. Dostrzežono, že mieszkanki i mieszkaňcy - w zwiazku z przemianami doko-nujacymi si§ na obszarze zamieszkiwanych przez nich osiedli, zag^szczania si§ zabudowy i zmia-ny dotychczasowych funkcji - gospodarujy i na róžne spôsoby organizuje dostejmy przestrzeA, która jest postrzegana jako dobro rzadkie. Prze-jawia si§ to miedzy innymi wjej spontanicznym urzadzaniu i aranžowaniu, wydzielaniu, nada-waniu nowych oraz podtrzymywaniu starých funkcji. Codzienny partycypacja omówiono na przykladzie wspomnianych praktyk gospodarowania przestrzeniy osiedlowy oraz z perspektywy wieloletnich lokatorek i lokatorów tak zwanych starých osiedli, którzy sy uczestnikami dokonu-jacych si§ na nich przemian. Zamieszkiwana i užytkowana przez ludzi przestrzeri zwykle stanowi dla nich szczególny wartoáč jako miejsce codziennych aktywnosci i zaspokajania waž-nych potrzeb žyciowych. Dlatego podejmujy oni wiele dzialaň - nie zawsze widocznych i zrozumialych dla zewn^trznych obserwatorów - na rzecz jej utrzymania i rozwoju. Przejawia si§ to w róžnego rodzaju aktywnosci ach, indy-widualnych i kolektywnych inicjatywach, które wynikajy z potrzeby wspólde-cydowania w wažnych dla mieszkaňców sprawach, zwiazanych miedzy innymi z zabudowy ich okolicy, dost^pem do terenów zielonych i przestrzeni stužacej rekreacji, a takže z možliwosciy zaspokojenia licznych potrzeb: bezpieczeristwa, odpoczynku, dobrostanu psychiczncgo i flzycznego, zabezpieczenia wlasnošci i niezb^dnych na co dzieň zasobów. Ludzie zgtaszajy administracji usterki, piszy do urz^dów miejskich petycje, zwracajy uwag§ osobom lamiacym zásady wspólžycia spolecznego (dewastujacym lokatorsky wlasnošč, zanieczyszczajy-cym trawniki), indywidualnie wlaczajq si§ w organizowane konsultacje spo-leczne. Aktywnošč, zaangažowanie, wywieranie wphywu, wspóluczestniczenie 17 i dzielenie sic (kompetencjami, wiedza_, czasem) to centrálne poj^cia pozwalaja-ce zrozumieč sens spolecznej partycypacji, której koncepcja stanowi teoretyczne zaplecze prowadzonych dalej rozwažaň. Odbywa si§ ona na wielu plaszczyznach žycia spolecznego, w miejscu zamieszkania, w pracy, w parafiach, szkolach, klubach osiedlowych. Celém niniejszego opracowania jest nie tylko uzupelnienie bogatej juž literatury na témat partycypacji rozumianej jako zinstytucjonalizowany spôsob wlaczania mieszkanców w procesy decyzyjnc i zarzadzanie miastem, ale przede wszystkim uwražliwienie na szczególny sposób manifestowania si§ spotecznego zaangažowania. W artykule koncentruj^ sie. bowiem na codzien-nych praktykach partycypacyjnych. Aktywnošci te nie wynikaja^ z ustawowego przyznania ludziom uprawnieň lub oddania czešci wladzy przez „zarzadza-jace" miejsky przestrzenia_ urzedy, lecz sy wzbudzane przez biežace potrzeby i wyzwalane za sprawy innych osiedlowych praktyk, zwykle stanowiy element codziennej rutyny. Identyfikacja tego rodzaju praktyk može miec, jak sadzg, kluczowe znaczenie w diagnozowaniu miejscowych problemów, potrzeb i spo-tecznych potencjalów. Odnajdujemy w nich bowiem dynamike lokalnie usytu-owanych spraw i sposobów (nie)radzenia sobie z nimi przez ludzi, takže tych, którzy formalnie nie angažuj^ sig w miejskie polityki. Zmierzajac do omówienia codziennych praktyk partycypacyjnych, od-wolam si§ do wyników badaň zrealizowanych w latách 2016-2018 na trzech osiedlach mieszkaniowych i skoncentruje sif na lokatorskich praktykach gospodarowania przestrzeni^. Praktyki te wydajq sir; szczególnie interesu-jace, poniewaž gospodarowanie przestrzenia miejskq czy osiedlowy czesto jest postrzegane jako doména podmiotów zewngtrznych wobec mieszkanek i mieszkanców - sy to zwykle zadania przypisywane administracji (pianistom, urzednikom miejskim) - którzy zwykle s^ postrzegani jako beneficjenci, do-radcy, konsultanci, rzadziej jako inicjatorzy i realizatorzy zmiany. Materiál empiryczny, do którego sig odnios?, žebráno w trakcie wywiadów i obserwacji zrealizowanych na tak zwanych starých osiedlach. Obszar ten z co najmniej trzech powodów stanowi interesujace tlo prowadzonych rozwažaň. Po pierw-sze, w ostatních kilkunastu latách na terenie badaných osiedli zageszczeniu ulegta zabudowa mieszkaniowa i ustugowa. W bezpošrednim ss[siedztwie ist-niejacych budynków powstaly nowe wraz z nalézací do nich infrastruktury. Po drugie, pojawianiu siq nowych urzadzeň i nowej zabudowy towarzyszy czesto likwidacja terenów zielonych i miejsc parkingowych, co wph/wa na zmiany funkcji tych przestrzeni i dotychczasowych sposobów ich užytkowania. Po trzecie, na tak zwanych starých osiedlach dynamicznie postupuje wymiana skladu lokatorskiego, spowodowana mi^dzy innymi rosnacy popularnošcia^ najmu i starzeniem sie. dotychczasowych mieszkanców, co otwiera nowe mož-liwošci wspótpracy, ale takže stáje si§ žródlem antagonizmów i konfliktów. Z punktu widzenia zasygnalizowanych wyžej przemian w sferze wlas-nošci, prywatyzowania i przejmowania przestrzeni przez nowo powstajace spóldzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, która do tej pory stanowila obszar swobodnego ruchu, omówi§ spôsoby gospodarowania dostupný przestrzeni^ majaca^ coraz wiecej interesariuszy (mi^dzy innymi gmina, deweloperzy, stali lokatorzy, indywidualni inwestorzy, tymczasowi najemcy). W praktyce každý z tych podmiotów ma róžne interesy, co manifestuje sie; zróžnicowanymi dzialaniami o charakterze organizacyjnym i (lub) kontrolným, a nawet walky o przestrzeň, postrzegany jako dobro rzadkie, majíce coraz wi§kszy wartošč (por. Groeger 2009: 72). [... ] w tej chwili to kaidy deweloper chce wykorzystač kaidq czešč tego metra kwadratowego, który po prostu przynosi jakis zysk. Natomiast te terény zie-lone, to one raczej nieprzynoszqjakichš korzyšci dla dewelopera. Natomiast one sq korzystne dla mieszkanców, którzy majq gdzie wyjšč na spacer, majq gdzie wyjšč z dziečmi. [lu.08]1 Codzienna partycypacja jako forma spotecznego zaangažowania Poputaryzacja koncepcji dobrego rzadzenia (good governance), w tym dostrzeže-nie spotecznych konsekwencji dokonujacych sie; przeksztatceň (w) przestrzeni publicznej - mi^dzy innymi zaostrzajacych si§ antagonizmów, konfliktów, konkurencji - oraz wzrostu znaczenia jakošci zamieszkiwanych i užytkowanych przestrzeni, przyczynila si§ do ewoluowania modelu zarzadzania miastem w kierunku bardziej egalitarnym i partycypacyjnym. Oznacza to na przykiad aktywne angažowanie mieszkanców, niezaležnie od ich pozycji zajmowanej w danej spolecznošci, do podejmowania decyzji w istotnych dla nich sprawach. lnicjowane s^ zatem próby wlaczania indywidualnych osob i organizacji spo-lecznych do dzialaň na wszystkich poziomach administracji publicznej oraz facylitowania zbiorowych aktywnošci na rzecz sasiedztwa (Zajac 2014, s. 219). Partycypacja jest uznawana za istotne kryterium dobrego rzadzenia, w mysl którego, po pierwsze, obywatelki i obywatele powinni dysponowač možli-W0SCÍ4 wywierania wprywu na decyzje dotyczace polityk publicznych oraz sprawowač kontrole nad instytucjonalnymi zásobami. Po drugie, powinni mieč oni možliwoáč poprawy projektowania i wdražania programów publicznych oraz ich monitorowania. Po trzecie, zaktada sii§, že dzialania te mogy byč podejmowane bezpošrednio lub za pošrednictwem instytucji, które sa uprawnione do reprezentowania interesów poszczególnych grup spolecznych (por. Szumowski 2017). 1 Kod zawiera symbol miasta (lu - Lublin, k-r - Kraków, TY - Tychy), w którym byl prze-prowadzony wywiad, i numer porzadkowy respondentki lub respondenta. 18 19 c0dz1enna partycypacja.. trzeci sektor 46 102/2019) W tradycyjnym rozumieniu partycypacja oznacza udzial mieszkaňców w ksztaltowaniu polityki, w której dominuj^ formálne i zhierarchizowane procedury, z kolei w nowoczesnym ujeciu partycypacja to wspóltworzenie - realizowanie sformulowanych wspólnie z przedstawicielami wladz samo-rzadowych založen polityk publicznych. Do najbardziej populárnych instru-mentów nowoczesnej partycypacji zalieza sie miedzy innymi budžet partycy-pacyjny i planowanie partycypacyjne, inicjatywe; lokálny, rozwój kompeteneji mieszkaňców przez aranžowanie aktywnošci obywatelskiej (Boryczka 2016). W každým wypadku jest ona postrzegana jako zinstytucjonalizowany šrodek demokratyzaeji procesów decyzyjnych oraz rozwiazywania miejskich konflik-tów spolecznych (por. Gawroňski 2010). Partycypacja spoleezna definiowana jako element nowoczesnego zarzy-dzania sféry publiezny polega mif dzy innymi na negocjowaniu oraz uzgad-nianiu spolecznych interesów i oczekiwaň (Partycypacja... 2009, s. 3), a jako taka wiaže si§ z przekazywaniem mieszkaňcom ezešci wladzy, umožliwiajyc im udzial w podejmowaniu decyzji w sprawach, które ich dotyezy (Zajyc 2014). Dialog z obywatelami realizowanyjest zwykle na trzy spôsoby: od informowa-nia ich o podjetých administracyjnych decyzjach przez konsultacje polegajyce na zbieraniu opinii na témat proponowanych rozwiazan po wspóldecydowanie, w tym delegowanie ezešci uprawnieň i zadaú do realizaeji na rzecz partnerów spolecznych (Boryczka 2015). W praktyce niezmiennie dominuje pierwszy z wymienionych typów partycypacji, a te bardziej aktywizujyce i gwarantujyce trwalošč wypracowanych wspólnie rozwiazan sy wprowadzane w ograniezo-nym, formálnym zakresie (Partycypacja... 2009, s. 6). Rzeczywisty stopieň zaan-gažowania spoleczeňstwa w tak rozumiane procesy decyzyjne može si§ zatem wahač od zerowego, gdy przybiera on forme^ dzialaň autokratycznych i (lub) pozorných, po wladzy obywatelsky dajycy ludziom rzeczywisty možliwošč wprywania na ostateezne decyzje (por. Herbst 2014, s. 16). Wynikajacy z wielu przyczyn brak partycypacji w róžnego rodzaju decyzjach administracyjnych na rôznych szczeblach lokálnej wladzy zwykle nie oznacza braku jakiegokol-wiek zaangažowania mieszkaňców w ich codzienne sprawy. Zaangažowanie to ezasami wprost bywa bowiem inspirowane brakiem satysfakcjonujycego udzialu strony spoleeznej we wspomnianych procesach decyzyjnych. Widocz-nym przejawem tych aktywnošci sy indywidualne i zbiorowe petyeje, lokálne protesty blokujíce realizaejg zaplanowanych przez urzedy przedsiewzieč czy samowole w obszarze gospodarowania i organizowania przestrzeni osiedlowej, na przyklad „dzikie" ogródki i parkingi. W debacie o wspóldecydowaniu i wspólodpowiedzialnošci mieszkaňców za ich sprawy w rôznych obszarach žycia coraz ezešciej pojawia si§ zatem kwe-stia spoleeznej partycypacji, która przejawia sif w ich codziennych praktykach (por. na przyklad: Miles, Gibson 2016; Gilmore 2017). Sy one inicjowane nieza- ležnie od oficjalnych regulaeji, ezesto bywajy podejmowane i powielane przez ludzi rutynowo. Dzialania te wyróžnia niewielki stopieň lub brak planowania (por. Law 2002, s. 640-641). Podobnie jak cale miasto, takže administracyjnie i spoleeznie wydzielone przestrzenie osiedlowe - na których koncentruje si§ w niniejszym opracowaniu - sy žródlem okrešlonych zasobów, których wyko-rzystanic pozwala organizowač žycie towarzyskie i rodzinne czy obywatelskie uezestnietwo. W tych przestrzeniach codzienne praktyki partycypacyjne (everyday participation) mogy byč szczególnie widoezne. Przestrzenie te stanowiy bowiem integrálny element tych praktyk, róžnorodnych lokatorskich inicjatyw i inwestycji, a przez ich praktykowanie sy ujawniane róžne - indywidualne i grupowe - interesy. Tak rozumiane codzienne praktyki partycypacyjne mogy zatem prowadzič do antagonizmów i otwartych konfliktów, ale takže služyč wy-lanianiu sie; regul osiedlowego wspólžycia i negocjowaniu zásad uczestnictwa we wspólnych zásobách, do których ograniezenie dost^pu stáje si? žródlem wy-kluczenia, sprzyja segregaeji i segmentaeji mieszkaňców (por. Gilmore 2017). Žródta daných empirycznych Praktyki gospodarowania sy jednými z wielu praktyk, jakie rozpoznáno, realizujíc projekt „Róžnice i granice w procesie tworzenia wielkomiejskich spotecznoáci sysiedzkich. Studium spoleezno-przestrzenne"2, który zmierzal do zbadania mechanizmów strukturyzowania si§ zbiorowošci zamieszkujycych wielkomiejskie osiedla. Odwolujyc si§ do založen teorii praktyk, identyflkowa-no podzielane przez ludzi spôsoby postgpowania w realizowaniu codziennych czynnošci, ksztaltowane i przeksztalcane przez powtarzaja.ee sig „wystfpy" (por. Schatzki 2002). Jednostky analizy nie byly zatem poszczególne osoby czy grupy, ale praktyki spoteezne, w których i przez które rozpoznawano wskazniki róžnicowania si§ spoleeznego, budowania dystansów i ich skracania. Zwrócono uwag§ na elementy organizujíce praktyki ksztaltujyce spôsoby rozumienia i dzialania jednostek (Hargreaves 2011). Po utworzeniu roboezej listy praktyk w 2016 roku rozpoezeto badania terenowe, wykorzystujac przede wszystkim techniky wywiadu poglebionego. Rdzeň wywiadów stanowiry pýtania: Co ludzie robia? Jak to robia? Dlaczego to robia? Uzupelniajaco zrealizowano spacer,' badawcze i obserwaeje terenowe, w trakcie których gromadzono material wizualny. Rejestrowano mi§dzy innymi róžne spôsoby užytkowania i naznaezania przez ludzi przestrzeni osie-dlowych. Osiedla, na których prowadzono badania, wybrano celowo zgodnie z techniky selekcji zróžnicowanych przypadków. Byly to trzy tak zwane stare 2 Projekt finansowany ze šrodków Narodowego Centrum Nauki (nr UMO-2014/15/B/ HS6/01949). Zespói badawczy w skladzie: Marta Smagacz-Poziemska (kierownik projektu), Andrzej Bukowskí, Marcjanna Nožka, Karol Kurnicki, Natalia Martini, Krzysztof Bierwiaczonek. 20 21 codzie n n a partycypacja... osiedla i trzy nowe osiedla, które powstaly po 2000 roku. W dalszych rozwa-žaniach bazuj§ na wynikach badaň zrealizowanych na tak zwanych starých osiedlach, zlokalizowanych w trzech miastach: Krakowie (osiemnašcioro mieszkaňców osiedla modernistycznego z lat siedemdziesiatych xx wieku), Tychach (dwadziešcia osôb mieszkajacych na osiedlu, którego poczatki si§-gaja. lat piečdziesiatych xx wieku) i Lublinie (siedemnašcioro mieszkaňców osiedla zbudowanego w latách 1958-1971). We wszystkich wypadkach dobór badaných byl zróžnicowany ze wzgledu na pleč, wiek, status spoleczno-eko-nomiczny (zwiazany z wyksztalceniem i sytuacjq zawodowaj, status wlasno-šciowy (wlašciciel, wynajmujacy) oraz dlugošč zamieszkiwania na osiedlu. W opracowaniu szczególnie ostatný zmienna - dokonujace si§ na osiedlach zmiany i praktyki gospodarowania - omówiono przez pryzmat wypowiedzi ich wieloletnich mieszkaňców. Zgromadzony materiál kodowano z uwzglednieniem poszczególnych elementów modelu praktyki, które w codziennych dzialaniach ludzie tacza^ w niepowtarzalne úklady. Praktyki identyfikowano zatem na podstawie tego, co badane osoby robily i mówiry, co manifestowalo si§ w aktach realizacji dzialaň opartych na ich praktycznej znajomošci, regulach, osobistej intencji oraz ich po-strzeganej celowošci (por. Schatzki 2001). Po krytycznej analizie rezultatówko-dowania, kierujac sie kryterium intensywnošci, widocznošci i kompleksowošci, ustalono listij praktyk. Wyróžniono miedzy innymi praktyki park(ing)owania, troski, dozorowania, gospodarowania (zob. Bukowski i in. 2018). Te ostatnie obejmowary zróžnicowane aktywnošci mieszkaňców, polegajace na podtrzy-mywaniu dotychczasowego spôsobu zagospodarowania lub transformowaniu okrešlonego stanu przestrzeni w stan požádaný. Przejawiato si§ to miedzy innymi w dbaniu o otoczenie, urzadzaniu okolicy, inicjowaniu dzialaň majacych na celu popraw? lub ograniczenie dostupnosti do okrešlonych przestrzeni, aby maksymalizowač korzyšci i minimalizowač straty. Tak rozumiane praktyki gospodarowania zmierzaj^ do zaspokojenia indywidualnych i spolecznych potrzeb, wiaža^ si§ z takim rozdziatem ograniczonych zasobów, aby osiagnač optymalny požytek (por.: Zróbek 2005; Waúkowicz i in. 2016). Zdaniem badaných, gospodaruje si§ przestrzeni^ przez czynienie jej bar-dziej przyjaznq. dla mieszkaňców, a to przez rozszerzanie jej funkcji (na przy-klad dostf p do rožných osrodków aktywnošci), zazielenianie, odpowiednie wyposaženie w urzadzenia do wypoczynku i rekreacji, zwiekszanie poczucia ladu - zorganizowania i czystosci (na przyklad pojemniki na psie odchody), bezpieczeňstwa (na przyklad oswietlenie) i dostupnosti (na przyklad brak barier architektonicznych, možliwošc korzystania z rôznych udogodnieň). Nie witfeg, žeby tu ktoš rozkladal kocyk, siedzial, graf w szachy. Tam sq cztery laweczki, ale postawione w slonku, zadnej oslony, no to tam nikt nie siedzi. ^ trzeci sektor 46 (dz/2019) [...]Mamy obok park. To tam raczej ludzie chodzq, tam jest zagospodarowa-ne, sq te lawkijest to ošwietlone ijestzadbane. Sq alejki, czysto i porzqdek. Tak, ie tu nie widzg specjalnie jakiegoš žycia osiedlowego. [kr.10] Naprawdg bardzo fajnie to miejsce jest zagospodarowane, [przez] wprowa-dzaniepragów zívalniajqcych, które mája zmniejszyč predkoščpojazdów na osiedlu i zapewnič wiqksze bezpieczeňstwo. Tet te dzialaniajakby estetyzujqce [...]. Tam przy garážach jest takí skwerek, gdzie zwykle jest targ. Takie funkcje tei sq wažne, bo one dajq wiecej žycia ternu osiedlu. [lu.14] Žródlem komfortu jest widocznošč zagospodarowania. Uznano, že taka prze-strzeň jest chgtniej przez ludzi przemierzana i užytkowana. To, co istotne, w jakošci przestrzeni dostrzežono silg zdolna^ do transformowania ludzkich zachowaň i eliminowania niepožadanych aktywnošci. Dynamika przemian osiedlowych i relacji sasiedzkich Realizujme badania na terenie tak zwanych starých osiedli, zwrócono uwagf na wiele okolieznošci, które przyczyniaja^ si§ do ich przeksztalceň i (re)or-ganizaeji. Po pierwsze, przestrzenie wokól i (lub) wewnaWz tých osiedli si§ zageszczají|. W bezpošrednim sasiedztwie istniejacych budynków powstala lub rozrastá si§ nowa zabudowa mieszkaniowa i ustugowa. Wprywa to zarówno na zwigkszenie si§ ruchu samochodowego i pieszych, jak i na zagospodaro-wanie przestrzeni, które - zdaniem badaných - czgsto dokonuje si§ kosztem ich codziennego komfortu, dawnych zwyczajów i útraty wykorzystywanych przez nich wczešniej terenów zielonych. Zmianie ulegajij zatem dotychczasowe funkcje przestrzeni. Tam jest tak na deweloperskq modle, czyli po prostu jest dogeszczone, ludzie zaglqdajq sobie okno w okno, cala ta przestrzeň jest praktycznie wy-betonowana, nie ma tam miejsca na zieleň, wlašciwie tylko zostala ta zie-leň z tego starego osiedla, która jest otulinq niejako tých nowych bloków. Wybudowano je na miejsceparkingów i dawnej kotlowni osiedlowej, którq zburzono. [lu.22] Po drugie, sasiedztwa ulegaja^ fragmentaryzaeji. Czasami stanowi je jeden bu-dynek lub kilka budynków, bywa, že s^ to mieszkaňcyjednej klatki schodowej albo jednego pietta. Czlonkowie tých wydzielonych sasiedztw czesto nie maja^ kontaktów ani wspólnych interesów z innymi mieszkaňcami. Powstawanie nowych wspólnot mieszkaniowych jest powiazane ze zmianami w sposobie za-rzadzania i administrowania budynkami. Lokatorzy samoorganizujq. sif w tym zakresie lub zatrudniaja^ profesjonalnych zarzadeów. Gospodaruje si§ zásobami, 22 23 codz1enna partycypacja.. r które sq uznawane - formalnie lub nieformalnie - za wtasnošč wspólnoty. W ten sposób wplywa si? mi?dzy innymi na sposób užytkowania tých przestrzeni i na to, czy korzystajq z nich osoby do tego uprawnione. Po trzecie, čoraz czešciej zwraca si? uwag? na zmieniajíjcy si? i zróžnico-wany sklad lokatorski. W sasiedztwie pojawiaj^ sif nowi wtašciciele, wynajmu-jacy, a starzy i znani mieszkaňcy odchodzíi. Dostrzegajac „cyrkulacj? pokoleň", podkrešlano, že wymusza ona zmiany funkcji i urzadzenia osiedlowych przestrzeni, co može stanowič zarzewie konfliktów na linii starzy - mlodzi wiekiem lokatorzy, ktorých interesy nie zawsze s% zbiežne: Byi okres, gdy nie bylo slychač dzieci, takich krzyków, wrzawy. Bo bylo to takie mniej wiecej w jednolitým wieku. Teraz z kolei tých starých ubywa, a sq ci mlodzi z dziečmi. Iznów by sie przydaly ze dwa przedszkola, tak jak przedtem. [ty.09] Moie to, czego mnie brakuje jako mieszkaňcowi tego osiedla, to tak nam li-kwidujq [...] takie fajne sklepy tu mielišmy. [...] Wszqdzie sq porobione przedszkola w tych sklepach. Padly, a nie každý ma sile išč do tego marketu tam, kawalek, a tutaj sie wyszlo i moina bylo zákupy zrobič. [ty.01] Wieloletni wtašciciele mieszkaň zwracali takže uwag? na towarzyszqcy zmia-nom trud i niekoúczacy sie proces wdražania nowych lokatorów - ze wzgledu na ich duž^ rotacje - do zásad žycia blokowego i osiedlowego. Proces ten utrudnia sygnalizowana przez badaných ograniczona wiedza o tym, kto, gdzie i jak dlugo mieszka, oraz powiazana z tym čoraz wieksza anonimowošč. Ludzie sie buntujq przeciwko ternu, že pojawiajq sie obcy w bloku, že jest wieksza anonimowošč, že oni nie wiedzq, kto to jest. Wspominajq czasy, kiedy dawniej wychodzili do sklepu i nawet nie zamykali swoich mieszkaň. [ty.10] Podkrešlano, že wspomniane okolicznošci przekladaj,} sie na relacje spoleczne. Nowi mieszkaňcy - zdaniem badaných o wieloletnim stažu lokatorskim - nie-chetaie angažujq si? w žycie sasiedzkie i podejmowane przez innych dzialania. Wspólnoty sq raczej formalnie. Sytuacja na badaných osiedlach jest zatem dynamiczna, ksztaltowana przez strumienie ludzkich aktywnošci, wšród ktorých rozpoznáno praktyki gospodarowania. Odwoiujac si? do nich jako przyktadu codziennych praktyk partycypacyjnych, w dalszych rozwažaniach zwróc? uwag? na trzy powiazane ze soba kwestie: co mieszkaňcy w tym obszarze robiíi, jak to robi^ i dlaczego (nie) angažuje si? na rzecz swojego sasiedztwa. trzeci sektor 46 (02/2019) Spôsoby gospodarowania przestrzeni^ Analiza praktyk gospodarowania przestrzeni^ pozwolila uchwycič zróžnico-wane przejawy codziennej partycypacji mieszkaňców, ktorých zaangažowanie bywa nie tylko niedostrzegane, ale takže niedoceniane. To zarówno indywidual-ne, jak i zbiorowe dzialania, stužace mi?dzy innymi obronie dotychczasowych i przyszlych uprawnieň lub uzyskaniu okrešlonych przywilejów w dost?pie do danego terénu i jego zasobów, to w koňcu rutyny, rozumiane jako przy-jemnošci, obowiazki, spory i retorsje. Praktyki gospodarowania manifestuje sie na co najmniej piec sposobów. Po pierwsze, zmierzajq do podtrzymania zagospodarowania przestrzeni w niezmienionej formie. Dotyczy to zarówno jej funkcjonalnie wydzielonych obszarów (na przyktad wypoczynek, zabawa, trakt, postoj samochodów), jak i ich urzadzenia. Odbywa sif to mi?dzy innymi na zasadzie przestrzegania ustalonych regúl i pilnowania „wlašciwego" - czyli zgodnego z tymi regulárni - užytkowania przestrzeni: [...] jest jedna rzecz, ktorej absolutnie przestrzegam. Nie parkuje na chodníkách. Nie parkuje na trawnikach i absolutnie nie parkuje na miejscach przeznaczonych dla osôb niepelnosprawnych. [ty.06] Nawet najmniejsza interwencja i próba zmiany funkcji lub organizacji przestrzeni dlugotrwale užytkowanej i gospodarowanej w niezmieniony sposób przez mieszkaňców zwykle wiíizala sic ze sprzcciwem i z blokowaniem tego rodzaju interwencji: Ludzie niektórzy sami sadzili tu drzewa [...] teraz absolutnie niepozwalajq ich wyciqč. Drzewa byly sadzone bardzo wysokie, blisko bloków, co terazjest uciqžliwosciq wielkq, i teraz nikt nie može spowodowač tego, žeby te drzewa usunqč. [lu.09] No jednak chyba ludzie žyjq tym osiedlem I...J. To tet cieszy. Napísali, te drzewka bedq wycinač. To tam sie žebrala cala masa ludzi, že co wycinač drzewa na alejach! To mnie cieszy, že jest taka akcja [...]. A oni napísali „wy-cinka drzewa", a miala byč „przycinka gaiezi". [smiech]. Alejuž ludzie sie postawili. [ty.01] Po drugie, co áciále wiaže si? z przywiazaniem do dawnego spôsobu urzadzenia i užytkowania przestrzeni, jako gospodarowanie možná rozumieč wszelkie próby „odwlaszczania" przestrzeni, to jest podtrzymywania jej starých funkcji, repetycj? dotychczasowych dzialaň, dawanie sobie prawa do gospodarowania i korzystania z przestrzeni, która zostala „przej?ta" przez jej nowych lokatorów i (lub) wlašcicieli. Tego rodzaju praktyki stanowiq zarzewie otwartych 24 25 codzienna partycypacja... trzeci sektor 46 (02/2019) konfliktów, na co zwrócila uwage prezes nowo powstatej krakowskiej spól-dzielni mieszkaniowej: „Nie možemy zrobic szlabanu dlatego, že tam lokále užytkowe [...]. A mam takiego pana, który podježdža zielonym daewoo. Zwró-cilam mu parg razy uwag§, ale on nam stoi zawsze i on jest powodem takich reakcji, czasami nerwowych, ludzi. Ten pan mówi do mnie: »Pani na šwiecie nie bylo, jak ja tu mieszkalem«. [...] On uwaža, že to jest jego". Po trzecie, za przejaw gospodarowania uznáno (re)organizowanie prze-strzeni, zmian§ i nadawanie jej nowych funkcji, „sugerowanie" sposobów jej užytkowania, wygaszanie i (lub) kanalizowanie okrešlonych aktywnošci mieszkaňców. Przykladem mogq byč podzielane strategie ekonomicznego wykorzystania przestrzeni parkingowej i wymuszanie dzialaň požádaných „stosownymi" urzadzeniami (na przyklad blokády, slupki wzdluž chodników, szlabany, pojemniki na psie odchody): Bytam šwiadkiem, jak ktoš komus zwraca uwage, ie to nie jest miejsce do jeidienia, i ie prosi ieby wyjechač. [Brak respektowania próšb i tablic Z zákazem spowodowal, ie] przestrzeň, gdzie auta wjeidialy, byla wygra-dzana na rôzne spôsoby, przez mieszkaňców ewidentnie, bo tam byty wy-rzucane na przyklad galqzie, albo jakiš sznurek byt zaciqgany, ieby te czešč spróbowač jakoš wygrodzič, ieby te auta jednak parkowaty gdzie indziej. [LU.12] Do tego rodzaju dzialaň možná takže zaliczyč inicjatywy polegajace na nieco-dziennym wykorzystaniem przestrzeni, wáród których badané osoby wymienily na przyklad punkt wymiany ksiažek (bookcrossing), edukacj§ obywatelsk^ na placu zabaw, grille i sasiedzkie šniadania w miedzyblokowych przestrzeniach. To takže meblowanie przestrzeni, wyposažanie jej w brakujace „sprzfty", czego przykladem može byč zostawiony na przystanku autobusowym recznie zrobio-ny taboret czy domowa pufa ustawiona przy wejšciu do klatki schodowej. Po czwarte, gospodarowanie wymaga kontrolowania przestrzeni, które ma na celu przeciwdzialanie jej niszczeniu, podtrzymywanie nadaných funkcji i „sugerowanych" sposobów dziatania, [...] stal w naszej zatoczce samochód ze trzy miesiqce. I ktoš tam umiešcil kartke, ie prosi o przeslawienie samochodu. Wiec przestawil go ktoš tutaj, zaraz przy wjeídzie na nasz podjazd, tu przy šmietniku. Ion tam do tej pory stoi, natomiast jui tam nikomu nie przeszkadza. [...] Bywalo, ie ktoš pói-nym wieczorem zostawial wjazd (na podjazd). Tam sie miešci samochód, natomiast wtedy jui kobieta z wózkiem nie przejdzie, tak? I zdarzalo sie, ie kilka razy byla kartka: „Prosze nie stawiač samochodu w tym miejscu". [LU.15] Skutecznošc tego rodzaju dzialaň rošnie, gdy staja^ si§ one rutyníj lub powstaje „sa/ siedzki front" na rzecz ochronyjakošcizagospodarowanej wczeániej przestrzeni: Tu przy wjeídzie na plac sq nowc trawniki, no gdzie, kawaleczek trawki, który nie przeznaczono na parking, jui takie wryte sq, korytarz doslownie, niestety to jest zdewastowany trawnik, no ale tacy sq ludzie. I jeszcze mi štuka w glawe, [kierowca, który postawil samochód na trawniku]pokazuje, iejestem wariatka, ie sif w ogóle odzywam. No ale ktoš mnie poparl, ktoš mnie poparl, tak ie ludzie jednak dbajq o to. Wkoňcu wyjelam komôrke, chcialam zrobié zdjecie, w zwiqzku z tym odjechal, bo tak to nie chcial sie wycofač z tego trawnika. No i teraz od tej pory, tak jak ide do sklepu i ob-senvuje, to tam jui nikt nic stoi. Tak iejak sie zwraca uwage, to jakieš tam moie maleňkie efekty, ale sq. [ty.01 ] Po piate, przez gospodarowanie rozumie si£ estetyzowanie przestrzeni i dba-nie o nig. Odbywa sie; to zarówno w službie utrzymania jej w dobrým stanie lub poprawyjej wygladu, organizacji, jak i w celu kontroli. W przeszloáci, co podkrešlajq badáni, prace zwiazane z nasadzaniem rošlin wykonywane byly silami sasiedzkimi, obecnie dominuj^ indywidualne inicjatywy, które bywaja^ wspomagane spontanicznie przez innych mieszkaňców. Wokól bloków zaczyna byč pieknie. Ludzie na przyklad przy moim „Bo-ie.jakie piekne trawniczki", sami kupujq trawe, šliczne rózyczki, sami sa-dzq. Sami ludzie z parteru czy nawet u mnie to pan z drugiego pietra. [...] Caly, caly pas. Syn nawet przyjeidza z takq kosiareczkq. Žona jui sta-ruszeczka, tak, ale to my bierz.emy wode, jak widzimy, ie ona wyrywa te Zielska. [lu.22] Zauwazylem, ie w miejscach, gdzie zostal ich standard podniesiony, to nagle takie zachowania z kategorii dwuznacznej co najmniej sie minimalizujq. Jakieš tam, brzydko mówiqc, obszczane mury czy notoryczne przesiadywanie pod [...]. No, to sie zmniejszylo. [ty.26] Badáni podkrešlali takže inne korzyšci z dbania o przestrzeň: z jednej strony, že larwiej ni^ wladač, to bowiem, co zadbane, wyglada jakby do kogoá náležalo, z drugiej - že w tego rodzaju przestrzeniach odnotowuje sie mniej przejawów wandalizmu i latwiej dostrzec niepožadane zachowania. Formy codziennego lokatorskiego zaangažowania Codzienne praktyki partycypacje przebiegajq. rutynowo: to bezrefleksyjnie podniesiony z ziemi papier, zwrócona komus uwaga, by nie niszczyl zasadzonych 26 27 codzienna partycypacja... przez siebie lub wspólnot? klombów. Spontanicznie, bezpoárednio lub pošred-nio, sa zglaszane - do spóldzielni, stražy miejskiej, na policj? czy do urz?du miasta - usterki, niechlujnie wykonane remonty czy akty wandalizmu. Innym razem codzienna partycypacja zamanifestuje si? w sasiedzkich rozmowach na temat spraw osiedlowych: To jest tylko „dzieň dobry" czasem dwa slowa na tematy dotyczq.ce nas, typu parking przed blokiem czy šciecie drzewa, jakaš petycja czy coš takiego. [ty.26] Ponadto sa to dzialania, które stanowia^ poklosie tých wspólnych spotkari i roz-mów - umawianie si? na róžnego rodzaju aktywnoáci, realizowane nieformalnie we wlasnym zakresie (na przyklad zamalowanie wulgarnych napisów na bloku) lub w formie petycji, a zatem delegowania okrešlonych dzialaň lokálnym instytucjom: Ten díugi budynek, naszym šladem poszli, bošmy sie tak umówili: „Zróbmy tatí. ciqg, bo to bedzie kolo tego asfaltowego placu, ieby to tak troszeczke bylo ogrodzone". Oni posadzili mniejsze troszeczke aniielija tutaj. [kr.09] [...]zbieramypodpisy, naprzykladjakinicjatywa oddolna takzwana, iechce-my mieč na przyklad zabudowany daszek nad šmietnikiem. No to zbieramy podpisy od tých lokatorów wszystkich i do urzqdu z petycja. [ty.01 ] Codzienna partycypacja obejmuje takže dzialania pomyálane nawiele miesiecy, zwiazane na przyklad z udzialem w čoraz bardziej populárnym wsród miesz-kaňców budžecie obywatelskim: [...] na každým osiedlu tých propozycji jest kilka czy kilkanašcie wrecz i to jest jakby wewnetrzna konkurencja, tak? To nie jest tak, ie jestjeden projekt, [ty.26] Wiaže sie z tym nie tylko ustálenie samej potrzeby dzialania, ale takže zorga-nizowanie wokót tej inicjatywy ludzi, zebranie podpisów, zloženie wniosku i kampania w trakcie glosowania. Czasami wspólpraca przy realizacji projektów wykracza poza wasko rozumiane sasiedztwo: [..Jjakbyšmy tu usytuowalijednq, drugq, trzeciq, czwartq, piqtq czešč osie-dla, to w každej z tých czešci mieszka jedna aktywna osoba, one siq jakby dogadaty, powiedzialy tak: „Ja tobie pomoge, ty mi, najpierw robimy to". Iznajqc jakby harmonogram budžetów, no po prostu doszly do konsensu-su, ze bez sensu ze sobq totalnie konkurowač, tylko umówmy sie, že wlašníe w tym roku robimy twojq czqšč osiedla, w nastqpnym mojq. [ty.26] trzeci sektor 46 (02/2019) Praktyki gospodarowania moga zatem oznaczač róžne formy zaangažowania, miedzy innymi: . indywidualnq inicjatyw? niekonsultowana z nikim, podzielane lub niepodzie-lana^ przez innych mieszkaňców - jest to czasem wynik codziennej rutyny, powielania lub podtrzymywania okrešlonych praktyk osiedlowych, na przyklad samowolne zazielenianie przestrzeni osiedlowych, • indywidualnq. inicjatyw? konsultowan% z innymi i realizowanq za aprobatq co najmniej czešci mieszkaňców - w tie takich dzialaň zwykle stoi przekonanie o wiekszej sile i trwalošci rozwiazania, na przyklad uprzedzenie sasiadów o ch?ci založenia przydomowego ogródka, • wspólna inicjatyw? bedaca rezultatem pierwotnie nieskoordynowanych dzialaň wynikajacych z podobnego rozpoznania sytuacji - jej poczatek stanowia podzielane niezaležnie, okreslone spôsoby rozumienia sytuacji, które istot-nym komponentem praktyk, na przyklad sasiedzka obrona drzew przed ich wycieciem, . wspóln^ inicjatyw? wypracowanq. na podstawie prowadzonych wczešniej rozmów i sasiedzkich konsultacji - to zwykle rezultát codziennych kontak-tów i dzielenia si? wiedza, która wplywa na spôsoby rozumienia sytuacji, na przyklad wspólne zbieranie podpisów pod petycja o zablokowanie jakiejš inwestycji, wlaczanie sasiadów do udzialu w konkursie w ramach budžetów partycypacyjnych i wspóldzialanie mi?dzysasiedzkie w tym zakresie. Podejmowane przez mieszkaňców dzialania nie zawsze podzielane i rozumiane zgodnie z ich intencj^ przez wszystkich lokatorów. Niektoré z nich, jak karmienie dzikich kotów i gotcbi w przestrzeniach osiedlowych, samowol-nie posadzone kwiaty lub drzewa, zamiast oznak codziennego uczestnictwa po-strzegane bywajajako lekcewaženie i brak poszanowania wlasnošci otwartych przestrzeni w sasiedztwie (por. Gilmore 2017). Przyktadem praktyk, które na každým tak zwanym starým osiedlu spotykaly si? z niech?ci^ cz?šci mieszkaňców, byly dzialania zorganizowane wokól karmienia i pomocy dzikim kotom, ktorých celem - z reguly nieznanym przeciwnikom tých praktyk - byla mi?dzy innymi kontrola ich populacji: Sq grupy mlodych, róžnie nas wyzywali, šcigali za te koty, namje ploszy-li. [...] To byty kotki, które wszystkie prawie wysterylizowalam, žeby sie nie množyty, a te które nie daty siq sckwytač, to im dawalam tabletki antykon-cepcyjne, žeby sie nie množyty te kociqta. [ty.02] Czasami w wyniku wyczerpania innych možliwošci lub w zwiazku z negocjo-waniem znaczenia takiego, a nie innego dzialania - od nieprzyjemnych ko-mentarzy przez któtnie i tolerowane wspótistnienie po konsensus i akceptacj? - možliwe stawalo si? wypracowywanie rozwiazania: 28 29 codzienna partycypacja... trzeci sektor 4« (02/20191 Kwestia jest nie do koňca formálna, ale tet osoby, które to robiq, nie chcq tegoformalizowač, žeby nie robičsobie klopotu i innym. Mianowicie jest taka grupa kociarzy, która sie dogadala [z mieszkaňcami], spóldzielnia chyba postawila te domki, a oni po prostu o to dbajq. Sami pilnujq tego, dzielq sie zadaniami i dbajq o to, o te domki. To sq takie koty wolno žyjqce. Nie slyszalam, ieby to komus przeszkadzalo. [lu.12] Na podstawie zgromadzonego materiálu možná stwierdzič, že gospodarowa-nie wspólnq przestrzeniq, które wynika z indywidualnych, a nie zbiorowych potrzeb, o ktorých si? nie informuje, ktorých si? nie konsultuje, do realizacji ktorých nie zaprasza si? innych, zwykle nie wzbudza entuzjazmu, a nawet wywoluje silne repulsje - co daje si? zaobserwowač w przebiegu róžnych form spotecznego zaangažowania, tak formalnego, jak i nieformalnego: Uwielbiam zieleň, osiedle powinno byč zielone. To jest tle zagospodarowa-neješli chôdzi o zieleň, nikt o to nie dba, wiec gdzie bym mógl, tobym robil nasadzenia, ale to w tej chwili to jest tak, te ktoš to wykopie specjalnie alba zniszczy. Tu pieč lat ternu mi wlašnie powyrywali drzewa, brzozy przywio-zlem, chcialem takq alejke zrobič iadnq. No to obsadzilem to, ale nastqpnego dnia to jut tego nie bylo. Ale kilka innych rošnie. [kr.08] [...] tam zjednej strony mieszkaniec posadzii brzozy, ja zwrócilam uwagg, ze one l-..], bo on ich tam sporo posadzii, a moja siostrajest bardzo uczulona. Nawet ktoš mu je potem podlal [šmiech], te czgščz nich padla. On myšlal, tetoja. [kr.15] Mieszkaňcy czasami niejawnie manifestuj^ niezadowolenie wobec samowol-nego urzadzania przestrzeni, innym rázem wyražajq to otwartym protestem, co bywa bezskuteczne: Od 2000 roku kilkadziesiqt dutých, jut wyrošnietych drzew wichury znisz-czyly [■■■], alepróbujemy, niektórzyprzy budynkach, sobie te drzewka sadzií, ale sq przeciwnicy znowu. Taki wkurzony bylém o takie šwierkowe - trzy, cztery lata ternu posadzone byly i jedno, najpi^kniejsze na narozniku [...] i wiem, te to z naszego bloku ktoš zrobil [...]. Wierzcholek uciety, bo protest byl, jak ja to tam sadzilem, to jut byl protest, a tam na narozniku, tam pasuje to drzewo. [kr.09J Dziatania oparte na wspólnie podzielanych regulach - wzmocnione (z)budo-wanymi relacjami z innymi mieszkaňcami - zwykle powodujq, že takie indy-widualne zaangažowanie spotyka si? z wi?kszym sasiedzkim poparciem: To jest starszy pan, on ma [...] ponad osiemdziesiqt lat. Natomiast jest bardzo mily i zawsze ze mnq rozmawia. [...] jest taki bardzo kontaktowy i ser-deczny. On jest takim spolecznikiem. Tamten ogródek, który jest tutaj, on go pielggnowal. Czešč z tych drzew, które tu rosnq, tet zasadzil. [■■■] ieby docenit to, te on jest taki superfajny i mily, to zanioslam mu sernik na no-wy rok. f.../ On, jak by to powiedzieč, ma takq równowagg pomiedzy tym, te sie interesuje innymi ludimi, ale nie jest kompletnie wšcibski. To jest tak super, [lu.03] Dlaczego mieszkaňcy (nie) angažuj síe> na rzecz swojego sasiedztwa? Jak wynika z wypowiedzi i aktywnošci badaných, zróžnicowane lokatorskie praktyki gospodarowania wiažq si? z daženiem do zaspokajania wtasnych lub zbiorowych potrzeb powiazanych z jakošciq, dost?pnosci